Skip to main content

Jak radzić sobie z trudnymi problemami etycznymi podczas pracy za granicą

Porady jak radzić sobie z agresją innych osób | Krzysztof Sarnecki (Może 2024)

Porady jak radzić sobie z agresją innych osób | Krzysztof Sarnecki (Może 2024)
Anonim

Wyobraź sobie, że pracujesz jako nauczyciel w szkole za granicą, a kiedy pod koniec semestru spotkasz się z przewodniczącym wydziału, uprzejmie zaleca dostosowanie końcowych ocen uczniów. Krótko mówiąc, chce, abyś poprawił oceny, aby szkoła wyglądała na bardziej konkurencyjną i mogła zwiększyć czesne.

Początkowo zastanawiasz się tą sugestią, a potem rozgniewasz się. Kiedy odmówisz zmiany ocen, które sprawiedliwie zarobili, mówi, że umowa zostanie rozwiązana - ale da ci podwyżkę, jeśli spojrzysz w drugą stronę. Grozisz więc odejściem. Zapewnienie jej prawości nie ma dla niej znaczenia, ponieważ jako nauczyciel w szkole zagranicznej jesteś wymienny i nie ma nikogo wyżej, do kogo mógłbyś zgłosić tego rodzaju naruszenie etyki. Jest to po prostu sposób, w jaki się tutaj robi i czujesz, że musisz sam sobie poradzić.

Od czasu do czasu słyszę takie historie, że specjaliści muszą podejmować trudne decyzje etyczne podczas pracy za granicą. W tego rodzaju sytuacjach nie jest to tak proste, jak powiedzenie „będąc w Rzymie …”, ponieważ może się okazać, że musisz dokonywać wyborów, których nigdy nie będziesz w domu - angażować się w rzeczy nieetyczne lub wręcz zepsute.

Musisz więc znać swoje granice, z czym jesteś w porządku i gdzie narysować linię. Ponieważ jeśli uważasz, że nikt nie dowie się, co dzieje się „tam”, zapewniam cię: te rzeczy mają sposób na ponowne pojawienie się na drodze. Tworzą także precedens wśród osób, z którymi współpracujesz, że możesz nimi manipulować i mieć na nie wpływ, a także wzmacniają kulturę złych praktyk biznesowych.

Co powinien zrobić profesjonalista za granicą, wchodząc na wątpliwe terytorium? Otrzymałem niezliczone e-maile od emigrantów, którzy utknęli w sytuacjach, które po prostu nie wydają się całkiem właściwe - i dałem wiele porad. Oto kilka typowych wyzwań etycznych za granicą i sposoby ich poruszania się.

The Tall Tale

Pracujesz w startupie za granicą, a Twój menedżer prosi cię, jako native speakera angielskiego, o przejrzenie jego rocznego raportu. Patrząc na to, zdajesz sobie sprawę, że wiele liczb i sukcesów w raporcie jest fałszywych - w tym opisy wydarzeń na dużą skalę i osiągnięć w zakresie pozyskiwania funduszy, które są całkowicie sfabrykowane.

Jak sobie poradzić

Dla własnej korzyści i dobrej świadomości powinieneś skonfrontować się ze swoim przełożonym, ale w sposób, który nie jest oskarżycielski - przynajmniej na początku. Zapytaj grzecznie i profesjonalnie: „Przeglądałem ten raport i staram się wyregulować kontekst. Czy możesz mi przypomnieć, kiedy odbyła się ta konferencja, kto tam był i kiedy osiągnęliśmy ten cel? ”. Czasami może to wystarczać do podjęcia działań naprawczych. Ale jeśli zmyślenia nie zostaną naprawione, bądź stanowczy i powiedz, że nie masz racji co do niedokładności w raporcie.

Smutne jest to, że tego rodzaju wysokie opowieści nie są rzadkie. W rzeczywistości, na jednym uniwersytecie, który odwiedziłem, był żart, że ludzie kupili doktoraty na nocnym targu. (A po bliższym przyjrzeniu się naprawdę okazały się doktoratami z nocnego targu.)

Będziesz musiał określić swoje granice, o co będziesz walczyć i o co pozwolisz się zsunąć, ale bądź ze sobą szczery i wiedz, że możesz odejść, jeśli musisz.

Kształt statku

Wasza wiejska szkoła jest poddawana corocznej inspekcji przez ministerstwo edukacji, a jako nauczyciel został poproszony przez dziekana, aby upewnić się, że wasza klasa wydaje się biegła w języku angielskim. Ale w rzeczywistości tak nie jest, a uczniowie mają o wiele większe problemy, takie jak uzyskanie podstawowej edukacji w lokalnym języku, dostęp do podręczników szkolnych oraz radzenie sobie z głodem i innymi problemami w domu.

To może być twój strzał w obronę dzieci i poinformowanie ministrów, jak naprawdę są rzeczy, ale jeśli nie sprawisz, by wszystko wyglądało idealnie, prawdopodobnie zostaniesz zwolniony.

Jak sobie poradzić

To jest trudne, ale musisz zdecydować, o co chcesz walczyć. Chociaż coroczna inspekcja nie jest najlepszym czasem, aby pozwolić swojej klasie zwalniać, nie jest również fair przedstawianie wszystkiego jako idealnego.

Spróbuj nawiązać kontakty z urzędnikami ministerstwa, gdy tam są, i zaplanuj spotkanie, aby wyrazić swoje obawy, ale ułóż je jako wymianę kulturową (aby uczyć się od siebie nawzajem) zamiast konfrontacji. Możesz także ustalić, kto może faktycznie słuchać i mieć wpływ na te problemy, skontaktować się z nim i zaplanować czas poza godzinami szkolnymi, aby zaoferować uczciwy wkład i opinie.

Niestety, wiele razy niewiele się robi, a występy i operacje fotograficzne trwają, a większe problemy są pomijane. Prawdą jest, że będziesz najbardziej pomocny po prostu przez nauczanie, ale nie będziesz w stanie nic zmienić w systemie. Musisz zdecydować, czy ci to odpowiada.

Schematy i konfiguracje

Przez kilka tygodni pracujesz jako wolontariusz w sierocińcu, w którym wielu obcokrajowców przyjeżdża na jeden dzień, aby pobawić się z dziećmi, kiedy zaczynasz zauważać coś nieoczekiwanego - dzieci faktycznie mają rodziców, a oni przychodzą co tydzień, by odebrać wypłatę szef organizacji. Dzieci są pouczane, aby opowiadały historie o swoich trudnościach, zdobywając serca krótkoterminowych wolontariuszy, podczas gdy rodzice zbierają pieniądze za pozwolenie dzieciom na pozostanie tam. Tymczasem napływają datki od zagranicznych agencji i osób prywatnych i wszyscy uważają, że ich pieniądze trafią w słuszny cel.

Jak sobie poradzić

Chciałbym powiedzieć, że tak nie było, ale tego rodzaju schematy zdarzają się w świecie programistycznym znacznie częściej niż myślisz.

Kiedy odkryjesz te informacje, masz wybór: Udaj się na giełdę lub milcz. Pamiętaj, że w obu przypadkach istnieje ogromne ryzyko (np. Jeśli wyrazisz swoje obawy wobec właściciela domu dziecka, może on czuć się zagrożony i zareagować ostro; jeśli natychmiast powiesz dawcom, mogą być sceptyczni lub mogą mieć trudności z wierzcie), ale musicie robić to, co uważacie za słuszne.

Jeśli nie zgłosisz bezpośrednio swoich obaw, możesz podzielić się swoim doświadczeniem i ostrzeżeniem w inny sposób. Na przykład wielu moich kolegów, którzy znaleźli się w takiej sytuacji, poszło do mediów społecznościowych, aby podzielić się swoimi doświadczeniami, napisać artykuły lub powiadomić lokalne władze (które mogą podjąć działania) lub regionalnych liderów w sektorze rozwoju . Zaskakujące jest to, że ludzie mogą już wiedzieć, że tak się dzieje, i po prostu nic z tym nie zrobili - i rzadko można to szybko naprawić.

Giętarka na całą noc

Pracujesz za granicą, twoi koledzy zapraszają cię na wielką imprezę po pracy, a oni naprawdę wybierają usługę butelek. A dlaczego nie - ciężko pracować, grać ciężko, prawda? Ponadto słyszałeś, że wiele biznesowych i zawodowych wycieczek za granicą wymaga całonocnego imprezowania, kąpieli w barze (tak, w niektórych częściach świata są tak naprawdę bary z przebieralniami i prysznicami), a następnie pracy przez następną noc dzień. Ale w rzeczywistości nie możesz nadążyć za kolegami i już zastanawiasz się, jak będziesz funkcjonować w pracy następnego dnia.

Noc trwa, a ty kontynuujesz przeskakiwanie z barami ze swoimi kolegami, aż trafisz do miejsca zwanego „Pikantnym” - zakładem, który jest tak samo podejrzany, jak się wydaje - i twoi koledzy już instagramują każdą szaloną chwilę w klubie.

Jak sobie poradzić

Bycie towarzyskim jest całkowicie w porządku, ale bądź mądry i kłaniaj się, gdy poczujesz, że może to wpłynąć na twoją pracę (lub przekroczyć osobiste granice). Nikt nie będzie obrażony, jeśli wyjdziesz wcześnie, a twoje więzi społeczne i relacje zawodowe nie zostaną naruszone.

To, co zawsze mnie uderzało w otoczeniu międzynarodowym, to to, ile osób było skłonnych chodzić do miejsc i robić rzeczy, których nigdy nie zrobiłyby w domu - nawet gdyby było to niezgodne z prawdą. Jako ekspatriant często może istnieć niewyraźna granica między zawodowym a osobistym, ale pamiętaj, że jeśli nie zrobiłbyś tego w Stanach Zjednoczonych, nie rób tego za granicą. Widziałem, jak ludzie tracą pracę za znacznie mniej.

Często mówimy o tym, jak wspaniale jest pracować za granicą, ale nigdy nie zapuszczaj się w niektóre naprawdę trudne wyzwania etyczne, przed którymi stoimy w tej dziedzinie. Jako osoba z zewnątrz masz szansę nie wyglądać na przystosowującego się do kultury lub dostosowywać się za bardzo, aby zacząć akceptować rzeczy, które po prostu nie są w porządku. Bez odpowiedniego działu HR lub zwierzchnika, któremu można by się zwierzyć, sytuacja może być jeszcze bardziej frustrująca. Musisz znać swoją strefę komfortu i wyznaczyć granicę.

Konkluzja: Jeśli znajdziesz się w jednym z tych scenariuszy, zaufaj swojemu jelitowi i nie bój się robić tego, co uważasz za słuszne.