Skip to main content

28% zawiadomień o obaleniu jest wątpliwych - mówi badanie

Advisory Council Meeting, 14 October, Berlin (Może 2024)

Advisory Council Meeting, 14 October, Berlin (Może 2024)
Anonim

Niedawny raport opublikowany przez naukowców z amerykańskiego Zgromadzenia Columbia University podkreśla fakt, że 28% wszystkich powiadomień o usunięciu - które właściciele praw autorskich wysyłają do Google - jest rzeczywiście wątpliwa.

To interesujący raport. Zgodnie z raportem około pięć procent powiadomień o usunięciu, które zostały wysłane do wyszukiwarek, nie dotyczyło żadnych naruszonych treści. Ponad 20% ogłoszeń DMCA (a dokładniej 24%) budzi inne obawy związane z dozwolonym użytku.

Liczba powiadomień o usunięciu DMCA wysłanych do wyszukiwarek odnotowała dość gwałtowny wzrost w ciągu ostatnich kilku lat. Dzięki impulsowi zdobytemu przez tak zwany ruch antypiracki.

W ciągu ostatnich pięciu miesięcy, od października 2015 r. Do marca 2016 r., Google otrzymało wiele powiadomień podobnych do DMCA, aby usunąć linki kierujące użytkowników do pirackich treści.

W samym tylko roku 2015 Google, gigant wyszukiwarek, został poproszony przez właścicieli praw autorskich o usunięcie 558 milionów linków do pirackich treści.

Z rosnącą presją Google twierdzi, że usunięcie całego linku ma zaszkodzić dużej liczbie stron internetowych, co z kolei stanowi naruszenie prawa do wolności słowa.

Właściciele praw autorskich wykorzystali tę presję również na społeczności międzynarodowej, prosząc o zaostrzenie przepisów antypirackich.

Naukowcy sprawdzili miliony powiadomień o wycofaniu skierowanych do Google w celu podjęcia działań przeciwko pirackim linkom. Około 99, 8% ogłoszeń skierowano do giganta wyszukiwarki. Według raportu naukowcy sprawdzili autentyczność 108 milionów wniosków o usunięcie. Spośród tych wniosków 28% (dokładnie 28, 4%) jest wątpliwych. Warto zauważyć, że 4, 2% żądań nie zawierało linków ani adresów URL, które miały zawierać naruszone materiały.

28, 4% ogłoszeń wzbudziło pytanie o ważność zawiadomienia DMCA. Te powiadomienia zostały wysłane na podstawie nierównych porównań lub przeglądów twarzy dotyczących linków, które miały doprowadzić użytkownika do pirackiej zawartości.

Warto również zauważyć, że niektórzy właściciele praw autorskich nadal wysyłają powiadomienia o usunięciu stron internetowych, które już zostały zamknięte. Na przykład NBCUniversal kontynuował atakowanie Megaupload.com i BTJunkie.org długo po tym, jak zostały zamknięte dawno temu.

Kilku nadawców - na ogół atakujących nieautoryzowane witryny do udostępniania plików - kontynuowało wysyłanie żądań kierujących linki, które prowadziły do ​​nieistniejących już witryn, podważając kontrole, które wykonują, aby utrzymać ich zautomatyzowane algorytmy dokładne” - piszą naukowcy.

Inne wątpliwe powiadomienia nie zostały poprawnie sformatowane. Szkoda. Niektóre powiadomienia miały niewłaściwe tematy, co jest niezgodne z zasadami DMCA. Jeden ze współautorów raportu, Joe Karaganis, który jest również wiceprzewodniczącym Zgromadzenia Amerykańskiego Uniwersytetu Columbia, uważał, że automatyzacja zadała poważny cios autentyczności zawiadomień o usunięciu DMCA. To jest naprawdę problematyczne.

„Problem z automatyzacją nie polega na tym, że robi się źle. Osoby wysyłające ludzi okazują się być jeszcze gorsze. To, że automatyzacja skaluje proces w sposób, który sprawił, że znaczący przegląd ludzkości był trudny lub niemożliwy ”, mówi Karaganis . Zauważywszy, że roboty wysyłające rozmawiają, by zauważyć odbierające roboty, krok rzeczywistego patrzenia na docelową zawartość często wypada z równania. Głównym wkładem naszego badania jest powrót do spojrzenia na treść docelową i dokonanie tych ludzkich osądów ”, dodaje.

Tymczasem Google zawsze stosowało nieco konserwatywne podejście do przyjmowania żądań usunięcia. Teraz współautor raportu poparł to, o co apelował gigant wyszukiwarki.

W obecnej sytuacji Google honoruje ponad 95% wniosków o usunięcie (dokładnie 97, 5%) od tzw. Właścicieli praw autorskich. Oznacza to, że gigant wyszukiwarki usuwa więcej treści z wyników wyszukiwania w porównaniu z tym, co jest rzeczywiście wymagane.

Autorzy raportu opracowali także przydatne zalecenia dotyczące sposobu, w jaki można usprawnić proces żądania usunięcia. Naukowcy ostrzegają również o automatycznym filtrowaniu i mechanizmie „zauważ i zatrzymaj”, co z kolei może zepsuć właściwy proces.

Google otrzyma zachęty na podstawie tego raportu i z pewnością wprowadzi je w życie. Tymczasem władze USA nadal są w trakcie oceny potencjalnej skuteczności przepisów DMCA Safe Harbor.

* Ta wiadomość została pierwotnie opublikowana na TorrentFreak 31 marca 2016 r.