Skip to main content

Badanie: Social Media uruchamia centrum rozrywki Brain's Pleasure Centre

Age of Deceit (2) - Hive Mind Reptile Eyes Hypnotism Cults World Stage - Multi - Language (Może 2024)

Age of Deceit (2) - Hive Mind Reptile Eyes Hypnotism Cults World Stage - Multi - Language (Może 2024)
Anonim

Badania sugerujące, że dzielenie się informacjami o sobie, wywołują ośrodki przyjemności naszych mózgów, mogą rzucić światło na źródła uzależnienia od mediów społecznościowych.

Badanie zostało przeprowadzone na Uniwersytecie Harvarda w 2011 roku i opublikowane w Proceedings of National Academy of Sciences. Badanie, prowadzone przez Dianę Tamir, wyjaśnia serię pięciu eksperymentów przeprowadzonych przez zespół w celu przetestowania ich hipotezy, która polega na tym, że ludzie czerpią nieodłączną wartość z przekazywania informacji o sobie innym ludziom.

"Samo ujawnienie było silnie związane ze zwiększoną aktywacją w regionach mózgu, które tworzą mezolimbiczny układ dopaminowy, w tym jądro półleżące i brzuszny obszar nakrywowy" - stwierdza badanie z Harvardu. "Ponadto, ludzie byli gotowi zrezygnować z pieniędzy, aby ujawnić o sobie".

Porozmawiajmy o mnie, mnie, mnie

Wcześniejsze badania wykazały, że od 30% do 40% codziennych rozmów przekazuje informacje innym osobom na temat naszych własnych doświadczeń. Wcześniejsze badania wykazały, że jeszcze większy odsetek tego, co publikujemy w mediach społecznościowych (do 80 procent) dotyczy nas samych. Badacze z Harvardu postanowili sprawdzić, czy to możliwe, ponieważ otrzymujemy za to jakieś emocjonalne lub psychiczne nagrody.

W swoich eksperymentach naukowcy podłączali urządzenia do obrazowania metodą rezonansu magnetycznego (MRI), aby skanować ludzkie mózgi, podczas gdy dano im wybór mówienia o sobie i słuchania innych ludzi w celu osądzenia ich myśli.

Zasadniczo okazało się, że ludzie wolą dzielić się informacjami o sobie tak bardzo, że byli gotowi zrezygnować z pieniędzy.

Co ważniejsze, być może również odkryli, że akt samopoznania rozjaśnia obszary mózgu, które są również aktywowane przez znane przyjemne czynności, takie jak jedzenie i seks. Kiedy ludzie słuchali innych ludzi lub osądzali innych, ich mózgi nie świeciły w ten sam sposób. Co ciekawe, naukowcy odkryli także, że aktywacja centrów rozrywki była jeszcze większa, gdy ludziom powiedziano, że mają publiczność.

Wielu badaczy uprzednio stwierdziło, że używanie mediów społecznościowych może wyzwalać indukujące przyjemność substancje chemiczne w mózgu, takie jak dopamina, ten sam związek chemiczny uwalniany w mózgach alkoholików, gdy piją i uzależnieni od nikotyny podczas palenia.

Jest to jedno z pierwszych badań, które próbują udokumentować wpływ ujawnienia się na chemię mózgu, szczególnie gdy ma się publiczność do dzielenia się.

Dostrajanie naszych instynktów społecznych

Podsumowując, autorzy twierdzą, że dążenie do nadawania siebie innym może przynieść nam różne korzyści adaptacyjne i poprawić nasze wyniki w "zachowaniach, które leżą u podstaw ekstremalnej społeczności naszego gatunku".

Na przykład korzystanie z mediów społecznościowych może nagradzać nas poprzez robienie czegoś prostego, takiego jak pomoc w tworzeniu "więzi społecznych i społecznych sojuszów między ludźmi" lub "uzyskiwanie informacji zwrotnej od innych w celu uzyskania samopoznania".

Jeśli to badanie jest poprawne, przyjemność czerpana z dzielenia się ciekawostkami z naszego życia na portalach społecznościowych może pomóc wyjaśnić zjawisko uzależnienia od Facebooka, "które w zasadzie po prostu spędza tyle czasu na Facebooku, że przeszkadza nam w reszcie naszego życia. objawy uzależnienia Facebook są podobne do oznak nadużywania innych form mediów społecznościowych, takich jak Twitter, Tumblr i tym podobne.