Skip to main content

Żart na ciebie: najlepszy przewodnik po użyciu humoru w pracy

Kevin Hart's 3 Secrets To Hilarious Storytelling (Może 2024)

Kevin Hart's 3 Secrets To Hilarious Storytelling (Może 2024)
Anonim

Słyszałeś kiedyś, że ktoś całkowicie zawodzi w dostarczaniu dowcipu? Zaczyna świetnie, wciągając cię, a potem, gdy nadszedł czas na linię uderzenia, pomija rytm i żart spada. Świerszcze

Podczas gdy ten scenariusz wzbudziłby niepokój podczas otwartej nocy mikrofonowej w Improv, wielu z nas napotyka podobne obawy, kiedy dołącza do nowego miejsca pracy. Wszyscy wiemy, że zdrowa dawka humoru ma duże znaczenie w biurze, ale wrażliwość zawodowa, kulturalna i społeczna - by wymienić tylko kilka - wrażliwość może sprawić, że żartowanie w pracy będzie przerażającym przedsięwzięciem.

Na szczęście dla ciebie spędziłem mnóstwo czasu na scenie (że tak powiem) i mam kilka pomocnych wskazówek, aby utrzymać światło w biurze, bez przekraczania żadnych granic.

1. Przestań próbować być zabawny

Co jest mniej zabawnego niż ktoś, kto naprawdę stara się być zabawny? Nic. Wszyscy lubimy czuć się, jakbyśmy mogli zainspirować kilka uśmiechów, a nawet więcej, kilka serdecznych śmiechów, ale zaufajcie mi, kiedy wam powiem: W chwili, gdy zaczynasz naprawdę starać się być zabawnym, coś się dzieje, a bycie zabawnym to nie to.

Weźmy na przykład mój pierwszy koncert jako menedżer. Miałem zespół młodszych pracowników, większość z nich zaledwie rok lub dwa po studiach. Byli energiczną grupą, często śmiejąc się i żartując podczas pracy. Oczywiście chciałem się zabawić i pomyślałem, że próba wskoczenia w żarty to świetny sposób na pokazanie, jak naprawdę jestem fajna. „Nie jestem tylko twoim szefem, jestem twoim przyjacielem!”

Och, horror. Gdy kilka razy próbowałem wtrącić się, gdy zespół grał rolę, mój wkład brzmiał bardziej jak okropne żarty z „twojej mamy” niż cokolwiek, co nawet zdalnie sprawiałoby, że jestem częścią załogi. Tragicznie próbowałem, aż w końcu zespół po prostu się na siebie gapił, wyglądając na zawstydzonego i wrócił do pracy. Nastrój zabity.

Na szczęście dla nas wszystkich szybko dostałem zdjęcie i tak bardzo starałem się być zabawny. Gdybym miał coś zabawnego do wzięcia udziału w dyskusji, zepsułbym się. Przez resztę czasu śmiałbym się razem z resztą zespołu. Gdy tylko przestałem tak ciężko pracować, żeby być zabawnym, było o wiele więcej do śmiechu i o wiele mniej śmiechu (hm, kulenie się) z moich okropnych żartów.

2. Bądź na bieżąco z popkulturą

Nadążanie za popkulturą było jedną z najlepszych sztuczek, których nauczyłem się, kiedy zaczynałem zarządzanie. Jeśli nie masz pewności, jak rozśmieszyć zespół, obiecuję, że będziesz mógł czerpać inspirację z popkultury. Kluczem jest jednak upewnienie się, że jesteś na tej samej długości fali co twoi współpracownicy.

W mojej pierwszej pracy kierowniczej istniała przynajmniej 10-letnia różnica między większością moich pracowników a mną. Tak więc, podczas gdy wciąż miałem obsesję na punkcie Buffy, pogromcy wampirów , kręcili najnowszy dramat rozgrywający się na planie The Office . Już przyzwyczajony do przerażającego scenariusza świerszczy (patrz wyżej) postanowiłem po prostu milczeć i zebrać informacje do badań.

Według mojego zespołu po około tygodniu zauważyłem co najmniej kilkanaście programów, stron internetowych, zespołów i filmów na YouTube, które musiałem obejrzeć. I chociaż twierdziłbym, że brytyjska wersja The Office była o wiele lepsza, musiałem przyznać, że mój zespół miał całkiem dobry gust komediowy.

Po kilku tygodniach mozolnych badań udało mi się zebrać tu i ówdzie żargon, który dotyczył gorącego tematu lub programu, i nastąpił satysfakcjonujący pomruk śmiechu i uśmiechów. Misja zakończona sukcesem - w trakcie procesu zmieniłem nawet nowego fana Buffy .

3. Zachowaj na PC i PG

Jedną z najtrudniejszych części biurowego humoru jest zachowanie odpowiedniego poziomu, szczególnie jeśli śmiejesz się z popkultury. Chociaż materiał może być zabawny, może nie być dokładnie zatwierdzony przez HR. Coś, co wprawia cię w śmiech w barze ze znajomymi lub przed rurką, może nie być odpowiednią paszą dla biura.

Miałem menedżera wiele lat temu, który miał okropny nawyk robienia rasistowskich, seksistowskich i zupełnie nieprzystosowanych do pracy żartów i komentarzy. Niemal za każdym razem, gdy próbował zażartować sobie z żartu, obrażał przynajmniej jedną osobę w naszym biurze. W tej sytuacji nikt się nie śmieje.

Prostą zasadą, którą zawsze stosowałem, jest zachowanie PC i PG. Gdybym wahał się przed komentowaniem sześciolatka mojej najlepszej przyjaciółki lub mojej matki, zastanawiałbym się nad tym w biurze. Każda grupa jest inna, ale ogólnie najlepiej unikać komentarzy, które mogą sprawić, że ktoś poczuje się nieswojo. Zachowaj humor po stronie konserwatywnej, a sprawisz, że Twój zespół będzie się śmiał i nie obrażał.

Słuchajcie, wszyscy nie możemy być komikami, ale dobra wiadomość jest taka, że ​​nie musimy. Humor może przybierać różne formy, a w najbardziej eleganckim stylu zwykły śmiech lub uśmiech może zdziałać cuda, aby zachęcić cię do nowego zespołu. Pamiętaj o tych wskazówkach, a wszyscy będą się uśmiechać.