Skip to main content

Czy powinienem śledzić wszystkich, którzy śledzą mnie na Twitterze?

Więzień miłości odc. 259 Napisy PL (Może 2024)

Więzień miłości odc. 259 Napisy PL (Może 2024)
Anonim

Im dłużej korzystasz z Twittera, tym więcej osób może Cię śledzić. Skąd wiesz, czy powinieneś śledzić ludzi, którzy śledzą Cię na Twitterze, czy nie? Czy oczekujecie śledzić wszystkich na Twitterze, którzy podążają za wami?

Są to często zadawane pytania, a podczas gdy stara szkolna etykieta na Twitterze mówiła nam, że grzecznie jest śledzić każdego, kto podąża za tobą na Twitterze, ta sugestia nie jest już prawdą, ani nie jest przydatna dla każdego, kto używa Twittera.

Aby ustalić, kim powinieneś postępować na Twitterze wśród osób, które Cię obserwują, najpierw musisz określić swoje cele dotyczące aktywności na Twitterze. Dlaczego korzystasz z Twittera i jakie są Twoje cele związane z Twoimi wysiłkami?

Na przykład, jeśli korzystasz z Twittera tylko dla zabawy, wybór zależy od tego, kogo chcesz przestrzegać. Jeśli jednak korzystasz z Twittera w celach marketingowych lub budujesz swoją reputację i obecność online, musisz bliżej przyjrzeć się temu, do kogo chcesz podążać, aby za tobą podążać. Istnieją dwie szkoły myślenia związane z obserwatorami Twittera w celach marketingowych i rozwoju biznesu:

Więcej obserwujących oznacza więcej ekspozycji

Po jednej stronie debaty są ludzie, którzy wierzą, że im więcej osób masz na Twitterze, tym więcej osób może udostępniać Twoje treści. Motto tej grupy brzmiałoby: "jest siła w liczbach". Ci ludzie będą śledzić prawie każdego, a nawet posunąć się do tego, aby automatycznie podążać za każdym, kto ich przestrzega. Czasami ludzie nawet reklamują, że automatycznie podążają za nimi, starając się przyciągnąć więcej zwolenników.

Jakość jest ważniejsza niż ilość

Chociaż prawdą jest, że więcej zwolenników otwiera drzwi dla większego potencjalnego narażenia, ta ekspozycja nie jest gwarantowana. Czy wolisz mieć 10 000 obserwujących, którzy podążają za tobą, ale nigdy więcej nie wchodzisz w interakcje z tobą lub 1000 wysoce zaangażowanych i interaktywnych obserwatorów, którzy dzielą się twoimi treściami, komunikują się z tobą i budują z tobą relacje? Twoja odpowiedź na to pytanie podpowie Ci strategię, którą powinieneś przestrzegać, odnosząc się do wzajemności następującej. Ludzie, którzy znajdą się po tej stronie debaty, skorzystaliby z hasła "jakość przeważa ilość".

Przed podjęciem decyzji o tym, kim chcesz podążać w zamian za obserwowanie Cię na Twitterze, musisz wziąć pod uwagę więcej. Pierwszy to Twój wizerunek online i reputacja. Zanim automatycznie podążysz za kimś na Twitterze, poświęć chwilę na zapoznanie się ze strumieniem na Twitterze, aby upewnić się, że ta osoba lub konto znajdują się na Twojej liście osób obserwowanych na Twitterze. Osoby, które obserwujesz, mogą wpływać na twoją reputację online tylko z powodu poczucia winy przez powiązanie. Z drugiej strony osoby, które obserwujesz na Twitterze, mogą pozytywnie wpłynąć na twoją reputację, łącząc Cię z wpływowymi osobami, liderami myśli i szanowanymi ludźmi, markami, firmami i tak dalej.

Ponadto niektórzy ludzie patrzą na stosunek obserwatorów użytkownika Twittera do liczby osób, które obserwuje. Jeśli użytkownik Twittera śledzi o wiele więcej osób niż go obserwuje, można by twierdzić, że jego zawartość nie jest interesująca, lub po prostu obserwuje wielu ludzi, próbując zwiększyć liczbę obserwatorów na Twitterze. Alternatywnie, jeśli o wiele więcej osób podąża za osobą, niż ją obserwuje, można by twierdzić, że musi on tweetować interesujące informacje i wyraźnie nie stara się podążać za wieloma ludźmi, tylko po to, by zwiększyć swoich naśladowców. Znowu, percepcja dużo znaczy na Twitterze, więc twoje cele dla twojego wizerunku online powinny dyktować, kogo śledzisz w zamian za Twittera.

W końcu trudno jest naprawdę śledzić wielu ludzi na Twitterze. Jeśli śledzisz 10 000 osób na Twitterze, czy naprawdę możesz nadążyć za ich aktualizacjami każdego dnia? Oczywiście nie. Istnieją narzędzia takie jak TweetDeck, Twhirl i HootSuite, które mogą pomóc ci w zarządzaniu aktualizacjami od osób, które śledzisz na Twitterze, ale podążanie za ogromną liczbą ludzi zawsze prowadzi do tego samego wyniku - kończysz uważnie obserwując obserwujących jakość i mało interakcja z resztą "liczb". Ponownie, twoje cele powinny dyktować twoją strategię na Twitterze.