Skip to main content

Jak 15 minut dziennie może zmienić twoje życie

Słuchaj codziennie, 32 minuty, które zmienią Twoje życie. (Może 2024)

Słuchaj codziennie, 32 minuty, które zmienią Twoje życie. (Może 2024)
Anonim

Kilka tygodni temu czułem się przytłoczony, odłączony i wyczerpany. Rozliczano każdy półgodzinny blok każdego dnia, ale nie czułem się tak, jakbym naprawdę nigdzie się pojawiał. Zamiast tego przy pierwszym irytującym alarmie wyskoczyłem z łóżka, by wziąć prysznic, ubrać się i wyjść z drzwi, abym mógł przeorać kolejny dzień - i mam nadzieję, że zbliży się do znalezienia ciszy i spokoju.

Zwierzyłem się kilku trenerom Mentor Masterclass, którzy zasugerowali to samo: stwórz poranny rytuał i daj sobie kilka minut rano na zebranie myśli, oddychanie i nadanie priorytetu swojemu dniu. Za każdym razem, gdy słyszałem sugestię, teoretycznie ją kochałem. Ale ponieważ czułem, że ledwo mam dość czasu, aby umyć szampon z moich włosów, nie wiedziałem, jak mam zamiar powitać poranne słońce.

Więc nic nie zrobiłem - dopóki nie byłem tak zdesperowany, że zdecydowałem, że warto spróbować. Pewnego ranka ustawiłem budzik na 10 minut wcześniej niż zwykle. Następnie zamiast wybiegać z łóżka, gdy się zepsuło, złapałem notatnik ze stolika i zapisałem wszystko, co wpadło mi do porannego mózgu. Wziąłem 10 długich, głębokich oddechów. Zapisałem moje trzy duże priorytety na ten dzień. Potem wstałem z łóżka.

Od tamtej pory robię to codziennie i wszystko to zmieniło. Jeśli czujesz się przytłoczony, masz problemy z koncentracją lub po prostu szukasz chwil spokoju, poranny rytuał to świetne miejsce na rozpoczęcie. Oto, co musisz wiedzieć, aby je utworzyć.

Nie potrzebujesz dużo czasu

W rzeczywistości nie sugerowałbym spędzenia więcej niż 15 minut na poranny rytuał - przynajmniej na początku - aby nie przytłoczyć się kolejną rzeczą do zrobienia. Ale proponuję ustawić alarm na wcześniej niż zwykle, zamiast próbować wcisnąć te 15 minut w już wypełniony poranny harmonogram. To da ci większą szansę na zrobienie tego.

Zrób to pierwszy

Celem porannego rytuału jest zakotwiczenie się w ciszy i spokoju, zanim nadejdzie chaos. Jeśli pozwolisz, aby chaos dotarł do ciebie pierwszy (powiedzmy, czytając e-maile), rozcieńczysz to doświadczenie. Kiedy priorytetowo traktujesz swoje zdrowie psychiczne, zdasz sobie sprawę, że wszystko inne może w rzeczywistości poczekać kilka minut.

Nie komplikuj

Jeśli nie jesteś pewien, co właściwie zrobić jako poranny rytuał, dopracuj się czegoś, co pomoże ci się ugruntować - i nie przemyśl tego. Na przykład weź kilka głębokich oddechów, zrób swój ulubiony zielony koktajl lub płatki owsiane, zapisz swój cel nr 1 lub przeczytaj ulubionego bloga. To nie musi być skomplikowane - po prostu musi działać.

Nie rób więcej niż 1–2 rzeczy

Chcesz zapewnić sobie wystarczająco dużo miejsca, aby cieszyć się i być w pełni obecnym w każdej aktywności. Po kilku tygodniach, jeśli uznasz, że masz dodatkowe kilka minut i chcesz dodać kolejny element, idź do niego.

Od rozpoczęcia porannego rytuału moje dni są bardziej produktywne. Nie zaczynam dnia czując, że mam wielką piłkę, kto wie, przez co przejść - wiem dokładnie, co należy zrobić iw jakiej kolejności. Lepiej dbam o siebie, ponieważ te dodatkowe 10 minut pomaga mi zrozumieć, jak się właściwie czuję i jak mogę odpowiednio się dostosować. Czy jestem zepsuty? Przyniosę dobrą książkę w pociągu. Czy jestem odwodniony? Będę pamiętać, aby pić więcej wody w ciągu dnia. Co najważniejsze, przejęcie kontroli nad porankiem - uczciwie wobec dobroci - pomogło mi poczuć się, jakbym odzyskał kontrolę nad moim życiem, co pomogło mi bardziej się nim cieszyć.

Cóż, o to właśnie chodzi.