Skip to main content

Dmca jest przestarzała i szkodliwa dla przemysłu muzycznego

Future My Love | Free 100th Birthday Edition | Support TheVenusProject.com (Może 2024)

Future My Love | Free 100th Birthday Edition | Support TheVenusProject.com (Może 2024)
Anonim

Koalicja 400 artystów muzycznych i gigantów przemysłu, w tym Recording Industry Association of America (RIAA), nie wykazała zaufania do tzw. Digital Millennium Copyright Act (DMCA) i określiła ją jako przestarzałą i potencjalnie szkodliwą dla przemysłu muzycznego.

DMCA została wpisana do ustawy przez ówczesnego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Billa Clintona, w celu zaspokojenia wymagań przepisów dotyczących mediów cyfrowych już w 1998 roku. Teraz jest rok 2016, prawie 18 lat, i są wezwania do reorganizacji Przepisy DMCA.

Ta wiadomość jest niespodzianką dopiero po badaniu, które podkreśliło, że 28% powiadomień DMCA wysyłanych przez właścicieli praw autorskich do Google jest wątpliwych.

W następstwie ostatnio nabierającego tempa ruchu antypirackiego przemysł muzyczny został najbardziej dotknięty. Tak, przemysł muzyczny naprawdę poczuł ciężar powiadomień DMCA. Pomimo faktu, że zwolennicy piractwa zmusili Google do usunięcia pirackich linków z wyszukiwarki, liczba nielegalnie pobranych albumów muzycznych i teledysków wzrosła w ciągu ostatnich kilku miesięcy.

Dwa słynne incydenty, w których przemysł muzyczny został zraniony, gdy Kanye West został złapany podczas korzystania z The Pirate Bay, a utwory z najnowszego albumu Adele, „25”, wyciekły z Internetu, mimo że oboje ostrzegli piratów internetowych przed prawem działania.

Biorąc pod uwagę rosnące obawy, Amerykańskie Biuro ds. Praw Autorskich zarządziło ocenę skuteczności powiadomień DMCA. W 70-stronicowym raporcie branża muzyczna przedstawiła obszerny przegląd branży i to, w jaki sposób zawiadomienia DMCA miały zły wpływ na całą branżę.

Lista frustracji społeczności muzycznej z DMCA jest długa”, czytamy w raporcie, dodając, że „prawo, które mogło mieć sens w 1998 roku, jest teraz nie tylko przestarzałe, ale w rzeczywistości szkodliwe ”, czytamy w raporcie. „ System powiadamiania i usuwania okazał się nieskutecznym narzędziem dla ilości nieautoryzowanej muzyki cyfrowej, coś w rodzaju ratowania oceanu łyżeczką ”, wspomina raport.

Grupy muzyczne wezwały również do wykorzystania najnowszych technologii i procesów, aby zapewnić, że po usunięciu pirackiego linku nie pojawi się on w żadnym miejscu na stronach wyników wyszukiwania. Grupy muzyczne obwiniały również powiadomienia o usunięciu URL-a, które wymagają znacznie więcej czasu, aby usunąć adresy URL. „ Obecny standard usuwania adresów URL przez URL nie ma sensu w świecie, w którym istnieje nieskończona podaż adresów URL ”, wspomina raport.

Kolejną agonią, z którą zmaga się branża muzyczna, jest fakt, że „bezpieczna przystań” chroni strony internetowe, które są otwarcie zaangażowane w naruszenie praw autorskich do materiałów dostępnych w Internecie. „ W najgorszym przypadku bezpieczne porty DMCA stały się biznesplanem na czerpanie zysków ze skradzionych treści; w najlepszym razie system jest de facto dotacją rządową wzbogacającą niektóre usługi cyfrowe kosztem twórców. To prawie 20-letnie prawo XX wieku powinno zostać zaktualizowane ”, dodaje raport.

Wszystkie te grupy muzyczne chcą, aby Kongres USA podjął natychmiastowe działania i wymyślił całkowicie odnowioną wersję DMCA. W obecnym stanie nie pomoże w ochronie prywatności.

Cóż, w tej sytuacji amerykańscy giganci muzyczni nie mają nastroju do wycofania się ze swojego stanowiska. Chcą najnowszych przepisów w miejsce DMCA, które stało się dość stare, zgodnie z wymogami dzisiejszej epoki i trwającą konkurencją, z którą zmagają się giganci przemysłu muzycznego.

Ta wiadomość została pierwotnie opublikowana na TorrentFreak w dniu 1 kwietnia 2016 r.