Skip to main content

Decyzja między pracą na pełny etat a pracą na własny rachunek - muza

Konferencja: „Uczeń ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi w kontekście zmian w prawie oświatowym” (Może 2024)

Konferencja: „Uczeń ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi w kontekście zmian w prawie oświatowym” (Może 2024)
Anonim

Kiedy byłem niezależnym pisarzem, naprawdę podobała mi się elastyczność. Jasne, w żadnym wypadku nie byłem milionerem, ale byłem całkiem zadowolony z tego, jak było.

Potem stało się coś nieoczekiwanego: dostałem ofertę pracy na pełen etat w naprawdę niesamowitej firmie. Moja nowo odkryta kariera freelancera stała się o wiele bardziej skomplikowana. Z jednej strony ta nowa pozycja brzmiała niesamowicie - i coś, na co skoczyłbym zaledwie rok temu. Z drugiej strony całkiem dobrze przystosowałem się do pracy z mojej kanapy.

Co więc zrobiłem? Krótko mówiąc: wziąłem ofertę na pełny etat. Ale nie zastanawiałem się długo nad moimi wyborami.

Najtrudniejsza część całego procesu? Po prostu zastanawianie się, co wziąć pod uwagę przy podejmowaniu takich decyzji, okazało się naprawdę trudne. Ucz się ode mnie - oto kilka rzeczy do przemyślenia, gdy masz do czynienia z podobnymi opcjami.

1. Czy możesz pozwolić sobie na kontynuację freelancingu?

Większość freelancerów powie ci, że w pewnym momencie będziesz musiał czasem podjąć projekty, które nie są dla ciebie bardzo podekscytowane, ponieważ musisz zapłacić rachunek za ubezpieczenie zdrowotne. Czasami będziesz ubiegać się o 200 pełnoetatowych prac, ponieważ Twoja aplikacja bankowa pokazuje, że Twój kolejny bajgiel Cię przewyższy. Jeśli jednak nie znajdujesz się w trudnej sytuacji finansowej, zadaj sobie pytanie, czy jedyną rzeczą, którą lubisz w ofercie w pełnym wymiarze godzin, jest potencjalne podwyższenie.

Nie jestem tu, by ci powiedzieć, że więcej pieniędzy oznacza więcej problemów. Oczywiście zasługujesz na dodatkową gotówkę, jaką oferuje pełny etat (i te słodkie, słodkie świadczenia z ubezpieczenia zdrowotnego). Ale jeśli ogólnie masz wszystko, czego potrzebujesz - i podobnie jak większość swoich obecnych niezależnych projektów - upewnij się, że koncert w pełnym wymiarze czasu spełnia również wszystkie inne kryteria, które masz dla swojej wymarzonej pracy. Jeśli nie, nie pozwól, aby pieniądze były jedyną rzeczą, która przekonuje cię do zaakceptowania.

Aha, i pamiętaj, że podczas gdy możesz zarabiać więcej pieniędzy (i konsekwentnie je zarabiać), będziesz musiał również wydać je na dojazdy, obiady, ubrania, pranie chemiczne i wszystko inne, co wiąże się z pójściem do biura codzienny.

2. Czego tak naprawdę szukasz podczas następnej imprezy?

Łatwo zapomnieć o tym, co uważasz za idealną sytuację w pełnym wymiarze czasu pracy, gdy pracujesz z sypialni. Ponieważ bądźmy szczerzy, zarabianie pieniędzy na robieniu czegoś, co lubisz w piżamie, jest czasem świetne. Kiedy więc pojawi się oferta na pełny etat, nadszedł czas, aby pomyśleć o tym, czego naprawdę chcesz na koncercie, który wymagałby noszenia prawdziwych spodni każdego dnia.

Zabawne jest to, że nie różnisz się niczym od tradycyjnego pasywnego kandydata w tym scenariuszu. Nawet pomimo wzlotów i upadków, twoje niezależne życie nie jest złym powrotem, jeśli zdecydujesz, że coś jest nie tak z tą ofertą pełnoetatową przed sobą. Więc możesz trochę podważyć. Lub dużo.

Jeśli praca odsuwa cię od idealnej kariery lub wymaga od ciebie podjęcia obowiązków, na które nie jesteś zbytnio zainteresowany, długiej podróży do pracy lub angażowania się w kilka spotkań wydziałowych w tygodniu, możesz w pełni rozważyć te wady i powiedzieć: „Dziękuję, ale nie dziękuję”, dopóki nie pojawi się ten idealny koncert.

3. Czy jesteś gotowy zrezygnować ze swobody w zamian za stabilność?

Nikt nigdy nie jest zaskoczony, gdy freelancer mówi o tym, jak wspaniale jest mieć możliwość pracy z dowolnego miejsca. I robić przerwy na zakupy o 15.00. I pójść na lunch, jeśli on lub ona chce. Cóż, masz pomysł. Jednak wszystkie te niezależne atuty mogą zaciemnić fakt, że ostatecznie na stole jest naprawdę niesamowita oferta w pełnym wymiarze godzin, oferująca stabilność.

Tak było zdecydowanie w moim przypadku. Na początku nie mogłem pojąć idei budzenia się o tej samej porze każdego dnia. I znów będąc przy biurku. I konieczność dojazdu do pracy. Jednak po tym, jak poświęciłem sobie 15 minut na bycie naprawdę smutnym z powodu pozostawienia tych korzyści, zdałem sobie sprawę - praca była wszystkim, czego chciałem przez około rok. I byłoby miło odzyskać płatny czas wolny.

Co więcej, były naprawdę niesamowite korzyści, które sprawiły, że koncert był jeszcze słodszy. Takich jak super fantazyjny ekspres do kawy w kawiarni (oczywiście nie jedyny powód, dla którego podjąłem tę pracę, ale wciąż niesamowity profit). Nie minęło dużo czasu, zanim zdałem sobie sprawę, że tak desperacko staram się zachować swoją „elastyczność” jako freelancer, nie widziałem, że nadal będę w stanie robić wszystkie rzeczy, które mi się podobają na boku. pracownik - musiałbym tylko reorganizować kilka rzeczy. Ostatecznie byłoby ogromnym błędem przekazać moją obecną pracę, szczególnie jeśli moim jedynym powodem byłaby możliwość wykonywania P90X w południe.

4. Dlaczego w ogóle poszedłeś na wolny etat?

Czasami ludzie nie mają wyboru, muszą przez jakiś czas być niezależnymi. W niektórych przypadkach ludzie zostają zwolnieni - co jest ogromnym kłopotem, ale tak się dzieje. I wiem z własnego doświadczenia, jak to jest. W innych przypadkach ludzie to robią, ponieważ muszą „spłacić swoje należności”, zanim pojawi się koncert w pełnym wymiarze czasu, robiąc coś, co kochają. Jeśli zaliczasz się do kategorii freelancerów, którzy do niej wpadli, zaakceptowanie stanowiska w biurze nie stanowi żadnego problemu, szczególnie jeśli wymaga to robienia czegoś, co naprawdę sprawia ci przyjemność.

Znam jednak wielu ludzi, którzy po prostu nie mogą znieść wstawania o tej samej porze każdego ranka i siedzenia za biurkiem. A pomysł posiadania prawdziwego szefa to coś, czego nie mogą pogodzić. Jeśli więc zaliczasz się do tej kategorii freelancerów, nie spiesz się do niczego. Oczywiście, jeśli oferta obejmuje pracę, którą naprawdę kochasz, zastanów się nad innymi pytaniami, które tu postawiliśmy. Jeśli jednak naprawdę wykonujesz swoją pracę w zaciszu swojej kanapy, być może najlepiej jest pozostać na miejscu.

Freelancing może być czasem niesamowity. Jednak nawet po zbudowaniu kilku stałych klientów upewnij się, że całkowicie nie wykluczasz niesamowitej oferty, zanim naprawdę zastanowisz się, dlaczego tak się wahasz. Oczywiście będą chwile, kiedy będzie jasne, że powinieneś trzymać się obecnej sytuacji. Ale kiedy pojawia się niesamowita pozycja, jesteś winna sobie skok, założenie prawdziwych spodni i naprawdę o tym pomyśleć. I pamiętaj, że jeśli tego nie znosisz, wiesz, że zawsze możesz wrócić do freelancingu.